niedziela, 10 lipca 2011

Weekendowa produkcja:-)

Tyle "udziubałam" przez weekend - wenę miałam to trzeba było wykorzystać hahahaha


Zamówienie opiewało na dwie karteczki z okazji chrztu św., w tym jedna to księga, ale nie za duża:-)- wyszła kartko-księga:-)




...i druga z tej samej okazji:



Skusiłam się na "kręcone różyczki"- nawet wyszły;-)w ślubnej karteczce:


1 komentarz: